Relacja z I Ogólnopolskich Warsztatów Szefów Logistyki

LogDays dowozi innowacje

Ponad 70 osób wzięło udział w I Ogólnopolskich Warsztatach Szefów Logistyki LogDays 2012, które gościły 23 i 24 maja w XIX-wiecznych wnętrzach Pałacu Łochów. W trakcie tych dwóch dni szefowie logistyki mieli do wyboru 14 warsztatów, prowadzonych przez znane nazwiska polskiej logistyki oraz logistyczną grę strategiczną, która obudziła wśród uczestników nie tylko ducha rywalizacji, ale także bardzo wiele emocji.

Pierwszego dnia w plenerach rzeki Liwiec odbył się Business Grill. W jego trakcie uczestnicy zostali zaproszeni do konkursu, w którym wystarczyło odpowiedzieć na pytanie: „Dlaczego warto wrócić na LogDays?”. Do wygrania był voucher dla dwóch osób na romantyczny pobyt właśnie w Pałacu Łochów. Wśród bardzo konkretnych odpowiedzi znalazły się nawet kilkuwersowe wiersze. Najbardziej spodobała nam się odpowiedź Dominika Tylczyńskiego z firmy Itelligence, który napisał: LogDays – otwiera umysł, dowozi innowacje, magazynuje idee. Business Grill dyrektor handlowy ds. Systemów Automatycznych Mecalux Sp. z o.o. Warsztaty stanowiły przede wszystkim doskonałą platformę wymiany doświadczeń specjalistów z szeroko pojętej branży logistycznej. Poszczególne bloki obejmowały zarówno prelekcje z elementami dyskusji, jak i zajęcia warsztatowe w pełnym znaczeniu tego słowa, których celem było nie tylko rozwiązywanie określonych postawionych przez prowadzących problemów, lecz również aktywacja uczestników poprzez pracę w grupach oraz integracja środowiska. W aspekcie integracji świetnie sprawdziła się również strategiczna gra logistyczna „Kupcy z Fleet Street”. Impreza ta niewątpliwie wypełnia niszę na rynku edukacji logistycznej, dzięki wprowadzeniu zasady „learning-by-doing”. Zajęcia, w których uczestnicy są w zdecydowanie większym stopniu zaangażowani w dany temat poprzez interakcję, zapewniają lepsze zrozumienie prezentowanych zagadnień, przez co zwiększa się szansa na bardziej efektywne wykorzystanie zdobytej wiedzy. Szczególnie cenny był moim zdaniem w tym aspekcie warsztat pod tytułem „Gadał dziad do obrazu”, który znakomicie pokazał typowe problemy komunikacyjne pomiędzy zarządem a działem logistyki w praktycznie dowolnej firmie, dając zarazem wskazówki, w jaki sposób należy podchodzić zarówno do tematów operacyjnych jak i strategicznych, aby osiągnąć zamierzony efekt. Zarówno kontekst merytoryczny warsztatów LogDays, jak i niewątpliwy sukces wynikający z integracji środowiska, jakże potrzebnej w naszej codziennej pracy, sprawiają, że oceniam to wydarzenie jako bardzo cenne. Z niecierpliwością czekam na kolejną edycję LogDays, mając zarazem nadzieję na jeszcze szersze spektrum omawianych zagadnień. Z wielką przyjemnością przyjęliśmy zaproszenie organizatorów do patronatu merytorycznego nad LogDays, ponieważ idea tej imprezy dokładnie wpisuje się w potrzeby logistyków – stwierdziła Emilia Gawryluk, prezes Polskiego Stowarzyszenia Menedżerów Logistyki. – Na rynku jest wiele propozycji kongresowych, o wiele mniej warsztatowych i to w tak ciekawym plenerze.

LogDays odbył się w XIX-wiecznym Pałacu Łochów, odrestaurowanym pod koniec ubiegłego dziesięciolecia. W czterech eklektycznych salach przez dwa dni odbywały się warsztaty w ramach 5 paneli tematycznych (patrz zestawienie: Program Warsztatów). Każdy uczestnik już na kilka dni przed przyjazdem do Łochowa konstruował swoją indywidualną ścieżkę warsztatów w specjalnym formularzu zgłoszeniowym dostępnym on-line. Do wyboru warsztatów zachęcały nie tylko znane nazwiska (takie jak choćby cytowana wyżej Emilia Gawryluk, Grzegorz Mućko, Menedżer Logistyki 2011 wg PSML, Andrzej Lada-Kubala, WND country manager w MaerskLogistics czy Marcin Hajdul, kierownik w Centrum Wiedzy Logistycznej w ILiM), ale także tytuły warsztatów: „Gadał dziad do obrazu, czyli skuteczne decyzje na linii logistyka– zarząd” czy „Być albo nie być… zaangażowanym”… A zaangażowani byli wszyscy. Zarówno uczestnicy, którzy głośno dyskutowali na temat problemów w swojej pracy, jak i prowadzący warsztaty, którzy w przerwach między swoimi wystąpieniami chętnie uczestniczyli w warsztatach innych osób. Szybko zatarły się więc granice pomiędzy dwiema stronami „warsztatowej ławy”. Szczególnie w drugiej połowie pierwszego dnia, kiedy to SH Training, partner techniczny LogDays, przeprowadził logistyczną grę strategiczną. W pięknej oranżerii Pałacu Łochów logistycy zostali podzieleni na 5-osobowe grupy, które w 10 rundach rywalizowały o miano najlepszej giełdy kupieckiej w XIX-wiecznej Anglii. Emocji nie brakowało. Bardzo szybko w poszczególnych grupach wyłonili się nie tylko mentalni liderzy, wybitni stratedzy, którzy w ekspresowym tempie podejmowali decyzje, ale i matematycy wykonujący bez pomocy kalkulatorów nawet trzy skomplikowane obliczenia jednocześnie. Co jednak najistotniejsze, gra zakończyła się nie tylko wyłonieniem zwycięskiego stolika, ale także omówieniem mechanizmów socjologicznych, które odgrywają bardzo istotną rolę w trakcie pracy każdego zespołu. Miękkie kompetencje szefów logistyki są bowiem tak samo istotne w ich pracy jak fachowa wiedza. I właśnie na te dwa aspekty położono w trakcie LogDays główny nacisk.

Ponieważ żyjemy w czasach permanentnego kryzysu, wielu uczestników przyjechało na LogDays, aby zarówno od prowadzących warsztaty, jak i kolegów po fachu dowiedzieć się, jak żyć z kryzysem na co dzień. W co inwestować, żeby ograniczyć koszty i finalnie zyskać? Jak nie przeinwestować i czego spodziewać po innowacjach dostępnych na rynku? Jak radzić sobie z jakością? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań padły właśnie na LogDays. Nie będziemy ich jednak zdradzać, tylko już teraz zapraszamy do udziału za rok!

Opinie

Andrzej Michalski, dyrektor handlowy ds. Systemów Automatycznych Mecalux Sp. z o.o.

Warsztaty stanowiły przede wszystkim doskonałą platformę wymiany doświadczeń specjalistów z szeroko pojętej branży logistycznej. Poszczególne bloki obejmowały zarówno prelekcje z elementami dyskusji, jak i zajęcia warsztatowe w pełnym znaczeniu tego słowa, których celem było nie tylko rozwiązywanie określonych postawionych przez prowadzących problemów, lecz również aktywacja uczestników poprzez pracę w grupach oraz integracja środowiska. W aspekcie integracji świetnie sprawdziła się również strategiczna gra logistyczna „Kupcy z Fleet Street”. Impreza ta niewątpliwie wypełnia niszę na rynku edukacji logistycznej, dzięki wprowadzeniu zasady „learning-by-doing”. Zajęcia, w których uczestnicy są w zdecydowanie większym stopniu zaangażowani w dany temat poprzez interakcję, zapewniają lepsze zrozumienie prezentowanych zagadnień, przez co zwiększa się szansa na bardziej efektywne wykorzystanie zdobytej wiedzy. Szczególnie cenny był moim zdaniem w tym aspekcie warsztat pod tytułem „Gadał dziad do obrazu”, który znakomicie pokazał typowe problemy komunikacyjne pomiędzy zarządem a działem logistyki w praktycznie dowolnej firmie, dając zarazem wskazówki, w jaki sposób należy podchodzić zarówno do tematów operacyjnych jak i strategicznych, aby osiągnąć zamierzony efekt. Zarówno kontekst merytoryczny warsztatów LogDays, jak i niewątpliwy sukces wynikający z integracji środowiska, jakże potrzebnej w naszej codziennej pracy, sprawiają, że oceniam to wydarzenie jako bardzo cenne. Z niecierpliwością czekam na kolejną edycję LogDays, mając zarazem nadzieję na jeszcze szersze spektrum omawianych zagadnień.

Szymon Owsianowski, lider zespołu logistyki PrimeGlobal Grupa Doradcza

LogDays to wydarzenie dla ludzi z logistyki, którzy przeżywają swoje codzienne trudne chwile w związku z tym, że mają różne projekty i zadania do zrealizowania. Podczas konferencji chcieliśmy podzielić się z Państwem różnym rodzajem wiedzy, którą mamy w swoich głowach, a następnie przekazać ją w sposób wielowymiarowy. Jestem przekonany, że kolejne edycje również będą ciekawe i będziemy mogli nawzajem wymieniać się wspólnymi doświadczeniami.

Adam Jarosik, key account manager, AXIT

Firma AXIT ma bardzo duże doświadczenie jeśli chodzi o rozwiązania dla branży logistycznej. Zrealizowaliśmy już ponad 1000 projektów przez ostatnie 12 lat. Na rynku polskim dostrzegamy duży potencjał, działa tutaj wiele firm zaangażowanych w złożone procesy logistyczne – stąd nasza obecność na LogDays. Forma warsztatowa bardzo nam odpowiada, ponieważ daje uczestnikom możliwość dzielenia się własnymi doświadczeniami, a nam pozwala poznać ich opinię

Agenda

Fotorelacja